Isaac Ezra (Dean Moriarty)
☿20.08.1992 ☿ Melbourne, Australia ☿ Kuzyn Chrisa Hemswortha ☿
☿(przynajmniej za takiego się podaje) ☿
Przedstawia się jako Dean Moriarty - bohater jego ulubionej książki "W Drodze".
Jest spokrewniony z nikim, ale dla zaspokojenia swojego własnego, dużego ego wmawia innym, że jest kuzynem w drugiej linii Chrisa Hemswrotha. Tak naprawdę jest pochodzenia żydowskiego, czego się wstydzi. Jest agnostykiem niewierzącym. I ukrywa to, że mówi po hebrajsku.
Uwielbia surfować. W ogóle lubi wszystkie sporty związane z deskami (surfing, snowboard, deska). Interesuje się również kinem, szczególnie europejskim. Pośród swoich ulubieńców wymienia Jima Jarmuscha, Harveya Keitela, Xaviera Dolana i wielu innych. Prócz tego kocha poezję, szczególnie z okresu bitników. Ogólnie dużo czyta i w przyszłości chciałby pisać książki. Czego słucha? Wszystkiego. Dosłownie. Lubi dobry rock i lubi "gdy łoją", ale nie gardzi również klasycznym bluesem, czy starym jazzem. Jest również ogromnym fanem piłki nożnej. Zaciekle kibicuje Paris Saint Germain.
Mimo, iż jest niezły w stosunkach między ludzkich to raczej nie mógłby być Twoim najlepszym przyjacielem. Raczej jest rodzajem dobrego kumpla. Można z nim wyjść na piwo, do kina, posurfować, pośmiać się, ale nie potrafi pocieszać. Jest beznadziejny w motywowaniu ludzi. Jeśli opowiesz mu o swoim problemie w najlepszym wypadku odpowie "aha". Nie jest zbyt lojalny. Jak każdy Australijczyk wykorzystuje każdą okazję do poznania ludzi. Dużo gada i jest raczej bardzo pozytywną postacią. Jednak gdy się chcę to można z nim porozmawiać o naprawdę istotnych tematach. Szczególnie o literaturze.
Pochodzi z rodziny żydowskiej. Jego ojciec jest żydem z wyznania, zaś matka była protestantką dzięki czemu w domu nie był wychowywany w określonej religii. Jego dziadkowie mieszają w Izraelu, gdzie kiedyś często przyjeżdżał. Mimo to czuje się pełnym Australijczykiem i nie przyznaje się do swojego hebrajskiego pochodzenia. Jak żył zanim przyjechał do Akademii? Po prostu. Jego dnie wypełniał surfing, wyjścia ze znajomymi, dobra książka i jam session na basie. Już w młodym wieku potrafił całymi dniami szwendać się po plaży. Często uciekał z domu dla samego fanu. Jest jedynakiem.
W przyszłości chciałby pisać książki lub grać w filmach lub projektować mieszkania, a najlepiej wszystko na raz.
Chodzi na projektowanie wnętrz, scenografię, aktorstwo, pisanie tekstów i sekcję rockową, żeby nauczyć się wreszcie czytać nuty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz